W leczeniu raka nerki pojawiło się wiele nowych opcji terapeutycznych, które stanowią szansę dla Pacjentów, ale i wyzwanie. Polecamy ciekawy wywiad autorstwa Moniki Rachtan na temat dostępności polskich chorych na zaawansowanego raka nerki do innowacyjnych terapii, który ukazał się na łamach portalu pulsmedycyny.pl.
Autorka rozmawia ze specjalistami onkologii klinicznej – dr. hab. n. med. Jakubem Żołnierkiem (specjalistą w dziedzinie onkologii klinicznej z Lux Med Onkologia) oraz dr. n. med. Piotrem Tomczakiem (specjalistą w dziedzinie onkologii klinicznej i radioterapii onkologicznej z Oddziału Chemioterapii Katedry i Kliniki Onkologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu).
– Sytuacja chorych na raka nerki uległa korzystnej zmianie na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Przede wszystkim mamy dziś dostęp do lepszej diagnostyki, lekarze wykazują się większą czujnością onkologiczną, a dzięki temu możliwe jest wykrywanie nowotworów na wcześniejszym etapie, co umożliwia skuteczne leczenie większego odsetka pacjentów – komentuje na łamach wywiadu dr. hab. n. med. Jakubem Żołnierek.
– Musimy zdać sobie sprawę, że pacjenci onkologiczni leczeni nowoczesnymi metodami wymagają wielospecjalistycznej opieki. Nie dotyczy to tylko współdziałania radioterapeuty, chirurga i onkologa, ale także przedstawicieli innych specjalizacji. Niedostępne terapie, o których mówimy, dotyczą pierwszej linii leczenia, a zatem okresu, gdy chory ma największe szanse na uzyskanie korzyści z wdrożonego postępowania, i stanowią obecnie największe wyzwanie w leczeniu raka nerki. Wydaje się zatem, że objęcie tych terapii refundacją staje się priorytetem na najbliższe miesiące – wyjaśnia dr. n. med. Piotr Tomczak.
Cały artykuł dostępny jest na stronie https://pulsmedycyny.pl/.
PRZEJDŹ DO: STRONA GŁÓWNA