Tegoroczny kongres Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ESMO) obfitował w istotne doniesienia dotyczące nowoczesnych metod leczenia chorych na nowotwory płuca. Zaprezentowano m.in. dane z badania III fazy KEYNOTE-024, oceniającego skuteczność i bezpieczeństwo immunoterapii w pierwszoliniowym leczeniu pacjentów z zaawansowanym niedrobnokomórkowym rakiem płuca, u których stwierdzono ekspresję PD-L1. Okazuje się, że pembrolizumab w I linii leczenia NDRP może podwajać 5-letnie przeżycie – czytamy na łamach Pulsu Medycyny w artykule red. Moniki Rachtan.
Przedstawione podczas kongresu ESMO 2020 dane z badania KEYNOTE-024, pochodzące z 5-letniej obserwacji, wykazały, że prawie dwa razy więcej pacjentów leczonych pembrolizumabem przeżyło ten okres w porównaniu z tymi, którzy otrzymali chemioterapię. Pacjenci leczeni za pomocą immunoterapii również żyli dwukrotnie dłużej, a mediana czasu bez progresji choroby była dłuższa w przypadku grupy pembrolizumabu w porównaniu z pacjentami poddanymi chemioterapii.
Dla przypomnienia, zgodnie z obwieszczeniem ministra zdrowia z 20 grudnia 2019 roku leczenie pembrolizumabem jest obecnie finansowane ze środków publicznych w ramach programu lekowego „Leczenie niedrobnokomórkowego raka płuca (ICD-10 C34) w I linii leczenia: dla chorych z ekspresją białka PD-L1 na poziomie lub powyżej 50 proc.
Z najnowszych doniesień wynika, że pembrolizumab jest skuteczny także w innych wskazaniach, których nie ujęto w programie lekowym. W ostatnim czasie pojawiły się także nowe opcje terapeutyczne dla chorych na NDRP, w tym jednoczasowa chemioimmunoterapia, która w Polsce nie jest jeszcze refundowana – donosi Puls Medycyny.
źródło: https://pulsmedycyny.pl