Jak zmieniły się możliwości leczenia pacjentów z rakiem żołądka i przełyku od września tego roku? Czy każdy pacjent powinien być kwalifikowany do leczenia immunoterapią? Gdzie leczeni są chorzy z rakiem żołądka?
Na te pytania odpowiedział dr Maciej Kawecki, onkolog z Narodowego Instytutu Onkologii, podczas panelu „Immunoterapia i leczenie celowane w nowotworach litych i nowotworach hematologicznych” w ramach konferencji Wizjonerzy Zdrowia 2023.
– W oparciu o biomarkery od września br. możemy pacjentom, u których te biomarkery wykryjemy, możemy zaproponować najwłaściwszą, zgodnie ze światowymi wytycznymi leczenie, czyli skojarzenie chemioterapii z immunoterapią. Dotyczy to zarówno raka przełyku, jak i żołądka. W raku przełyku dostaliśmy znakomitą możliwość zastosowania podwójnej immunoterapii u pacjentów, u których widzimy brak możliwości zastosowania chemioterapii. Co najważniejsze, otrzymaliśmy też możliwość zastosowania chemioterapii w leczeniu radykalnym, bo w wypadku raka przełyku jest taka populacja pacjentów, którzy po radiochemioterapii, po resekcji guza, odnoszą korzyść z tzw. leczenia uzupełniającego. Zmiany od września zmieniają naszą praktykę i dostosowują ją do tego, jaka ona powinna być.
Dr Kawecki podkreślił, że w przypadku raka żołądka nie powoływano do tej pory struktur podobnych do breast cancer unit czy colon cancer unit, ale są pewne ośrodki, w których skupiona jest większa liczba pacjentów. Zapadalność na raka żołądka spada, a liczba pacjentów jest znacznie mniejsza niż chorych cierpiących na raka piersi, płuca czy jelita grubego.
ZOBACZ WIĘCEJ: IMMUNOTERAPIA W RAKU ŻOŁĄDKA I PRZEŁYKU
Leczenie immunoterapią, zgodnie z zapisami programu lekowego, wymaga przeprowadzenia standardowych badań wymaganych do postawienia właściwego rozpoznania, m.in. tomografia komputerowa czy gastroskopia, ale też oceny odpowiednich biomarkerów.
– Do tej pory było to białko na powierzchni nowotworu nazywające się HER2, teraz dochodzi do tego ekspresja cząsteczki immunologicznej PD-L1. Zależnie od tego, czy ta ekspresja jest podwyższona wiemy, że u takich pacjentów skojarzenie chemioterapii z immunoterapią cechuje się większą skutecznością i jest dostępne w ramach programu lekowego od 1.09.23. W wypadku, gdy tej ekspresji nie ma to wiemy, że ci pacjenci nie odnoszą zbytnich korzyści. Dotyczy to zarówno raka przełyku, jak i żołądka.
Ocena immunohistochemiczna biomarkerów powinna być dostępna praktycznie w każdym zakładzie patomorfologii i nie wymaga dedykowanej aparatury.
Ekspert podkreślił, że od września tego roku pacjent ma szanse być leczony w sposób właściwy i optymalny. Postęp medycyny wymusza jednak potrzebę ciągłych zmian – Jak tylko doszlusowujemy do standardów europejskich, to zaraz one odjeżdżają nam z powrotem.
PRZEJDŹ DO: STRONA GŁÓWNA