– 13 lat temu, gdy ruszały badania kliniczne dot. immunoterapii w czerniaku, szansa 5-letniego przeżycia w chorobie przerzutowej wynosiła nie więcej niż 2 proc. Teraz 5 lat z przerzutowym czerniakiem przeżywa 40 proc. naszych chorych – wyjaśnia na łamach portalu rynekzdrowia.pl prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski, kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.
Większość polskich pacjentów z czerniakiem przerzutowym otrzymuje immunoterapię i większość to od niej właśnie zaczyna leczenie. Oferują ją ponad 30 ośrodków.
Obecnie toczą się badania kliniczne, wytyczające drogę dla immunoterapii w przyszłości. Taką drogą jest immunoterapia skojarzona – stosowane są dwa różne leki, z których każdy działa na układ immunologiczny w inny sposób.
– Drogi rozwoju immunoterapii w czerniaku to immunoterapia skojarzona oraz spersonalizowana szczepionka mRNA, która jest w tej chwili przedmiotem badań. W leczeniu uzupełniającym rozpoczęło się badanie nad spersonalizowaną szczepionką z immunoterapii. Podajemy lek działający na układ immunologiczny, standardowy, anty-PD-1, ale dodajemy do tego szczepionkę mRNA z czerniaka wyciętego pacjentowi. Tak szybki postęp w tworzeniu szczepionek opartych o technologię mRNA zawdzięczamy pandemii COVID-19 i jest to chyba jedyny jej pozytywny aspekt – wyjaśnia ekspert.
Więcej na temat nowych możliwości leczenia czerniaka w artykule na stronie www.rynekzdrowia.pl.
ZOBACZ WIĘCEJ: CZERNIAK – IMMUNOTERAPIA
